Jak małe dziecko zasłania oczy dłońmi
i powtarza nie ma mnie nie ma mnie nie ma
mnie też nie ma chcę powiedzieć ale tylko
przełykam gorycz i ciągnę małą – chodź już
W domu zdejmuję buty rozplątując
i związuję znów wszystko razem
nigdy nie wiem kiedy wróci
Przed lustrem jeszcze rozczesuję włosy
wstążeczki odkładam obok sznurowadeł
18.04.2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz