Zaduszki


W innej ciszy we mgle
cierpną ręce tak zimno tak zimno

Zgarniam liście z płyty i szepczę do ciebie
może poznasz mnie po głosie jeśli

Dziewczynka w niebieskiej sukience
wciąż tańczy jest strażnikiem sąsiedniej alejki

Jej odpowiednik to poeta
rozkładający zeszyty jak płaszcz powiesz

Że wybrał sobie najwłaściwsze miejsce



24.10.2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz