Peonia


Jestem chora na niewydolność serca w innych kręgach
nazywaną chorobą wiosenną lub zagłodzeniem staram się
zachować rytm i umiar w byciu kobietą

Ale przecież nie dlatego rozplątuję warkocze krępuję
stopy i maluję serca na podłodze tarasu widokowego jakby
miały zastąpić mi moje własne

Coraz cieńsze i cieńsze a przecież nie po to każdego dnia
wpinam we włosy pióra zimorodka i dokładam kilka
nitek do haftu na pantofelkach

Nie tylko serce mam skurczone kwiaty lotosu moich
stóp nie zakwitają

W bezchmurny wieczór przywołuję burzę


10.02.2017

/z ded. Reni M./




6 komentarzy: