Nie będzie lęku już więcej
Nie otwieram od razu całej skrzynki wypełnionej skarbami
ale i nie wynoszę ze strychu po jednym skrawku papieru
by pokazać na której karcie zapisane więcej
abyś mógł przeczytać księgę
Nie rozkładam przed tobą całej mapy pełnej szram
ale i nie odkrywam pojedynczych zadraśnięć sińców
może któregoś dnia sam trafisz na właściwe znaki
i je zabliźnisz sobą we mnie
Nie pójdę z tobą do zaczarowanego lasu którego imię
znane jest tylko wybrańcom ale i nie będę zwodzić cię
między ścieżkami sam wybierz właściwe drzewo
którego korzenie wrosły w skórę
Nie wypuszczę naraz wszystkich ptaków migotaniem
tęczowymi barwami zmąciłyby wzrok ale i nie
wyrywam po jednym piórze z ich szerokich skrzydeł
pozwolę je tobie odnaleźć
Niech motyle w twoich dłoniach
tańczą jeszcze przez chwilę
17.01.2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz