Jestem


jestem
dotykam światła tworzę kręgi rozpoznaję
na której półkuli smakuję sól na brzegu oceanu

wietrznie enigmatycznie z seledynową poświatą
wsłuchuję się w szum wyławiam odgłos kroków

może to twoje dłonie będą pieścić mnie pomiędzy
jedną falą a drugą
przed odpływem


ok. 11.06.2017





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz