W miejscu


Uwięziona energia tężeje wokół ust zwija się w mięśniach
zastygam w nieufności bezradnie słucham

Mówisz że nie pozwalam się fotografować a widziałeś
mam kilka ładnych portretów milczę zdjęcie rozmywa się

Pytanie dlaczego z trzepotem rozdmuchuje włosy chcę
się ukryć ale wiatr odkrywa twarz czuję lęk

Niebezpiecznie jest odsłonić usta oczy i pozostać
w otwarciu tylko we śnie mówisz co czujesz
i meblujesz ze mną jutro

Widzisz ja w tym nie jestem jak Szymborska nawet
się nie staram

19.06.2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz