Mistrz

Co może powiedzieć stary człowiek stojący
u wrót rzeki bez wędki skurczony wyzuty
z tego co piękne ważne i ważkie

Patrzę i płaczę ze skruchą z wdzięcznością pochylam
głowę wyciągam ręce śpiewam tańczę jesteś
prawdą tylko prawdą

Rzeka zabiera czas staje się smugą nieprostą
linią ale nurt wartki w tym miejscu kamień
nie wywoła kolejnych okręgów utonie

Cisza
zapada gdy podpierając się słowem zmierzamy na brzeg
pełen krzemieni


22.07.2022





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz