Nic nie jest
Nic mi nie jest delikatnie pocieram papierek lakmusowy zasada
prosta kwasu być nie może przejdziemy nad tym cichymi
krokami
Do porządku dziennego w środku nocy zaznaczamy teren na kilka
sposobów sznurem moczem drutem kolczastym i zawodzeniem
do wyboru
Jesteśmy kobietą mężczyzną dzieckiem płci niewiadomej choć
znanej znów malujemy kropkami jedna przy drugiej jedna przy
drugiej krople spadają miarowo nie mówi nikt
nic
Spijamy cierpkość słodycz łamie się na koniuszku języka
bez słów bo słowa zostały starte na wiór
wiele wiórów
jeszcze więcej wiórów
Nic mi nie jest
Delikatnie pocieram papierek lakmusowy przyglądam się
24.07.2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz