Postanowiłam przypomnieć album haigowy :).
W marcu 2016 roku rozpoczęłam projekt tworzenia haiku do fotografii Mariusza Wysłycha. W ten sposób powstał cykl haig. A właściwie oryginalna książka, album Spotkania, w której jak w tytule, spotykają się słowo i obraz; mężczyzna i kobieta; dwa spojrzenia...
Album nie został (jeszcze ;), a właściwie nadal ;P) oficjalnie wydany, ale można go zamówić... Zdjęcia nie oddają jego piękna, może jednak choć ciut pozwalają sobie wyobrazić?
Same haigi można obejrzeć/przeczytać tu: Haiga z M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz