Obiecaj


że będziesz tulił dygoczącą na brzegu strumienia
niosącego przeszłe płynącego stamtąd gdzie przecież
mnie nie ma i że łzy wysuszysz ciepłym słowem dotykiem
te niosące lęk z radością na zmianę że pobiegniesz za mną
gdy zacznę uciekać i że będziesz wierzył gdy sama przestanę
obiecaj

że odkryjesz przede mną nowe ścieżki istnienia
niezbadane lądy pełne pięknych stworzeń o ciałach
z nefrytu góry niezdobyte których szczyty nikną między
skórą ciała a skórą błękitu że mnie poprowadzisz gdzie
nie byłeś z nikim zaczekasz cierpliwie gdy pobłądzę
obiecaj


30.10.2015


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz