Później


Na herbacianym stoisku wybieram melisę
z gruszką odkładam zieloną herbatę

Przecież nikt jej w domu nie pije

Jeszcze długo przyglądam się ciastkom
te słone są jak prawda słodkie wiadomo

Zostawiam na koniec

Wybieram ostrożnie owoce to trudne
jabłka na inną okazje morele jak niebo

Pełni księżyca i tak nie będzie o wschodzie

W koszyku zostają tylko puszki dla kotów
i paczka higienicznych chusteczek

Nieistnienie to duża oszczędność


21.09.2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz