Trwa


Jeszcze trochę tęsknię zwłaszcza o wschodzie słońca
i pod Magurką dotykam liści jak wspomnień wibrują

Pod palcami pojawia się faktura skóry twoja dłoń
obecna w pamięci ciała Nie jest mi wcale smutno

Rozrywam na strzępy oddech biegnę biegnę milczę



19.02.2015

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz