Dawno nie pisałam słowami tylko z kropek całe
opowieści wrysowane w koło i kwadrat dziś
ustalam nowe klucze gdy dzikie gęsi ogłaszają powrót
Nie pytam o sens ani cel wychodzę na łąkę i patrzę
pomiędzy gwiazdami unoszą się sny marzenia czasem
fatamorgany pełne pragnień niektóre spadają pod nogi
Na wyciągnięcie ręki jest Dom
25.02.2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz